wtorek, 3 grudnia 2013

Czapka melanżowa II

Ta czapka powstała także z resztek i przy użyciu okrągłych drutów nr 7 i 8. Jako główne nitki wykorzystałam wełny w kolorach fioletowych, do których dokładałam to co mi pod rękę podeszło.
 
 
Na razie moja chęć robienia i posiadania czapek została zaspokojona.
 
Dużo słoneczka Wam życzę :)
Pozdrawiam ciepło :)
 


8 komentarzy:

  1. Fajna czapeczka i na pewno cieplutka

    OdpowiedzUsuń
  2. W taki sposób zrobiłam sobie kiedyś sukienkę. Też do podstawowego koloru dodawałam to co się nawinęło pod rękę. Twoja czapka jest śliczna, może zrobię sobie podobną ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Swietne sa te Twoje czapeczki.Bardzo mi sie podobaja te kompozycje melanzowe.Tez jedna wyprodukowalam ostatnio-zimka juz troche nadchodzi:-)
    -Pozdrawiam cieplutko-
    -Halinka-

    OdpowiedzUsuń
  4. Co jedna to fajniejsza. Chyba mnie zachęciłaś do drutów. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. no i wyszła Ci bardzo fajna i zapewne ciepła czapa!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczne te Twoje czapeczki Aniu :)
    Kurde czyli zima już tuż tuż, brrrr :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jest piekna, o dziwo wszystko co powstaje z resztek welny ma taki niesamowity urok, a na dodatek ta czapeczka pasowalaby idealnie do moich 2 sweterkow. Pozdrawiam i zycze jak najwiecej resztek i takich przepieknych prac jak ta powyzej. Kasia z http://kasiaknits.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń