Dzisiaj przedstawiam Wam komplet, który składa się z elementów połączonych jedynie kolorem, bo formy każdej części są zupełnie inne.
Najpierw zaczęłam wyplatać sznur, który miał być długim lariatem, ale w trakcie pracy postanowiłam, że zrobię jeszcze kolczyki i sznur został skończony na długości ok. 51 cm. Sam w sobie jest bardzo ozdobny, więc nie ma do niego żadnej zawieszki.
Na kolczyki przeznaczyłam dwa kryształki rivoli, które kupiłam jakiś czas temu, żeby spróbować jak się je oplata koralikami. Najpierw próbowałam ściegiem peyote według znanej instrukcji Weroniki. Ale jak już kiedyś wspominałam, peyote to nie jest mój ulubiony ścieg, a robienie nim koszyczka na jakikolwiek kaboszon, w dodatku 15-tkami, to dla mnie mordęga. Kryształek nie chciał wleźć na miejsce, wyślizgiwał się, a ja utwierdziłam się, że ten sposób nie jest dla mnie. Dlatego musiałam coś wymyślić, co pozwoli mi bezstresowo wsadzić kryształek w koszyczek i zamknąć go w nim. Udało się nawet dość szybko, a jak już kamyczek siedział w środku, to mogłam prawą stronę kolczyka wykończyć peyotem. Z efektu jestem bardzo zadowolona, tym bardziej, że to moje pierwsze oplecione rivoli. Same kryształki są z tych większych, mają 16 mm średnicy.
A to zdjęcie dla ciekawych jak wygląda tył kolczyka:
I jeszcze bransoletka, którą zrobiłam już na końcu, żeby wykorzystać resztę koralików w tej kolorystyce:
Dziękuję za odwiedziny i komentarze :)
Pozdrawiam Was serdecznie :)
Piękny komplet!
OdpowiedzUsuńŚwietny komplet, zwłaszcza bransoletka mi się bardzo podoba, jak zwykle :)
OdpowiedzUsuńKomplet,Aniu,komplet-jak najbardziej-do noszenia w calosci-od zaraz-wszystko do siebie pasuje idealnie,mimo,ze kazdy z elementow skladowych ma inna forme.Uzyte koraliki i ich kolory wspaniale to wszystko spajaja w jedna harmoniczna calosc.
OdpowiedzUsuńBardzo piekne zielenie-moje ukochane kolory.
-Usciski-
Halinka-
Przecudny komplecik - w uroczej tonacji :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Efektowna całość :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudownie, błyszcząco i... turkusowo! Czyli wszystko co trzeba:)
OdpowiedzUsuńCudne prace!!! Pozdrowionka ślę i miłego weekendu życzę! :)))
OdpowiedzUsuńFantastyczny komplecik! Bardzo mi się podoba :-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńWszystkie elementy udały się wyśmienicie. A ta bransoletka podoba mi się szczególnie. Do tego piękny kolor. Jednak bardzo zgrabny komplet.
OdpowiedzUsuńAniu, dla mnie to zdecydowanie komplet. Z rivoli rozprawiłaś się perfekcyjnie :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny komplet w tajnych kolorach. Pozdrawiam, jak zawsze, cieplutko :)
W fajnych kolorach miało być ;)
UsuńCudne kolorki i ich "ułożenie" w biżuterię :)
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie opleceniem rivoli nie peyotem :) Może pokusisz się o zrobienie tutka? :)
Pozdrowionka, Aga
Bardzo fajny komplet, super kolor i bardzo ciekawe kolczyki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ależ to musi być żmudna praca! komplecik piękny:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna praca, bardzo zgrabne kolczyki :))
OdpowiedzUsuńŚliczne kolczyki!!!!;)
OdpowiedzUsuńKomplet rewelacja :) przepiękny :)
OdpowiedzUsuńCudny zestaw:)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten zestaw! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńzachwycający komplet, kolczyki bajeczne
OdpowiedzUsuń