Bardzo miałam ochotę zrobić jakąś szydełkową serwetkę, więc wyciągnęłam swoje gazetki robótkowe, żeby znaleźć odpowiedni model. A w tych gazetkach... same piękne wzory, co jeden to ładniejszy... Trudno było wybrać ten najpiękniejszy. Postawiłam więc na coś prostego, co nie sprawi mi trudności, a da radochę z szydełkowania. Zabrałam się za model z "Robótek ręcznych" nr 6 z 2003 roku. Serwetka jest zmodyfikowana przeze mnie, bo brzeg bardzo falował, więc go zmieniłam.
Oto ona:
Serwetka wykonana jest z grubszych nici bawełnianych, nie jest usztywniona, tylko wyprasowana gorącym żelazkiem z parą. Ma ok. 25 cm średnicy.
Życzę miłego dnia :)
Śliczna, taka już wiosenna :)
OdpowiedzUsuńPiękna serweta :-) Śliczny wzór i cudowny kolor.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Serwetka i kolor bardzo mi się podobają:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna wyszła,piękny wzór!!!
OdpowiedzUsuńExtra serwetka!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna !!! Równiutko wydziergana ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczna! I w takim optymistycznym, wiosennym kolorze :)
OdpowiedzUsuńJest super, bardzo mi się podoba wzór
OdpowiedzUsuńJest swietna ta serwetka. Ja niestety bie umiem rohic na szydelku. Prace mi nie wychodza.
OdpowiedzUsuńŚliczny wzorek i kolor.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękna jest i ten kolor... aż zapachniało wiosną:-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńŚliczna :-)
OdpowiedzUsuń