sobota, 6 października 2012

Prezenty i grzyby

Niedawno otrzymałam przesyłkę od Kryski z bloga Z wełny, lnu i bawełny. Jako jedna z kilku osób, które wygrały w jej candy dostałam takie oto śliczności:
woreczek na suszoną miętę, która była również w paczce i podkładkę
oraz anielinkę
Krysia sprawiła mi ogromną niespodziankę :) Oglądałam na wielu blogach takie anielice, a w końcu mam taką na własność :) No i jak tu się nie cieszyć, gdy ktoś robi takie wspaniałe prezenty :)
Bardzo Ci dziękuję Krysiu :)))
*****
Dzisiaj mąż wyszedł przed dom i znalazł trzy grzybki, prawdziwki. Największy ważył 1 kg... Właśnie idą do suszenia, bo wszystkie okazały się zdrowe. Dla zobrazowania tych "maluchów" zdjęcie robione z pudełkiem zapałek.
Życzę Wam miłego weekendu :)


10 komentarzy:

  1. Bardzo fajne prezenty! Ja, dzięki Krysi zrobiłam takie woreczki:)Grzyby wielgaśne, jak mutanty!!! Ale pewnie była radość:)))
    Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Tyle szczęścia na raz. Gratuluję. Grzybków zazdroszczę. ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale grzyby! Jak ja bym chciała takiego prawdziwka znaleźć! Prezenty piękne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ogromne te twoje grzybki :) a prezenty super :_)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cała przyjemność po mojej stronie :) grzybki extra:))))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. P.S. Ten aniołek, to aniołek dobrych myśli:) Jak zadzwonisz dzwoneczkiem, to odpędzasz od siebie złe myśli :))))naprawdę :))))

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo fajną paczuszkę dostałas, pzodrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. wspaniałe prezenty dostałąś , a grzybki jakie wielgachne :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne prezenty:)Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń