Nie wiem dlaczego, ale bardzo lubię robić notesy. Miałam przygotowane kartki ze starych zeszytów, które należało oprawić i w ten sposób powstały trzy notesy. Każdy z nich ma inny rozmiar i wygląd.
Oto one - okładka i środek:
Dla porównania wszystkie razem:
Pierwszy notesik (ten z lewej) wylądował już u mnie w torebce. Ma wygodny i poręczny format.
Oprócz starych zeszytów wykorzystałam różne tekturki po ryżu, czy zużytym bloku technicznym. Notesy więc są z recyklingu i biorą udział w wyzwaniu majowym:
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :) Buziaki :)
Świetne te notesy.Miło coś takiego mieć w torebce:-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Alu :) Pozdrawiam :)
UsuńŚwietne notesy i bardzo przydatne podręczne :) Takie stare grube okładki po zeszytach idealnie, by się sprawdzały ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Dziękuję i pozdrawiam Beatko :)
UsuńNotesów nigdy za wiele. Są rewelacyjne. Pozdrawiam cieplutko 🙂🙂🙂
OdpowiedzUsuńMiło mi to czytać :) Pozdrawiam Marysiu :)
UsuńAniu, super są te notesy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Małgosiu, bardzo dziękuję i również pozdrawiam :)
UsuńUwielbiam notesy, przepisniki i wszelkie inne cudownie wykonane przedmioty. Najbardziej podoba mi sie ten pierwszy.
UsuńDziękuję i pozdrawiam :)
UsuńŚwietne są, wszystkie trzy :) Domyślam się, że i tworzenie, i użytkowanie jest bardzo przyjemne :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, czy tworzenie nie jest fajniejsze ;) Pozdrawiam Aniu :)
UsuńOgromnie podoba mi się kolorystyka tych notesów :) Na prawdę masz do teho oko.
OdpowiedzUsuńUściski :)
Bardzo dziękuję Aga :) Pozdrawiam :)
Usuń