piątek, 29 maja 2020

Kolczyki - powrót do koralików

Po bardzo długiej przerwie zajęłam się koralikami. Powyciągałam z pudeł zapomniane pojemniczki ze skarbami i jako pierwsze powstały kolczyki. Bez problemu przypomniałam sobie ściegi, moje palce wiedziały co robić, ale moje oczy trochę już miały problem z tak małymi elementami. Chyba czas na okulary do bliży ;)

A oto kolczyki:


Na tym zdjęciu kolczyki wyglądają jakby były pogniecione, choć wcale tak nie jest:


Biżuterię zgłaszam do zabawy u Ani "Kości zostały rzucone":


Wyrzuciłam kostkami 4 i 6 oczek, a w tabeli jest to metal. Metalowe na pewno są bigle kolczyków, a oprócz tego użyłam koralików w metalicznym kolorze hematytu.

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i życzę miłego weekendu :)

30 komentarzy:

  1. Fajne kolczyki. Eleganckie, ale też na codzienne wyjścia. Lubię takie dłuższe i niezbyt wąskie.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne, wyraziste kolczyki, Aniu.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolczyki są przepiękne :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe kolczyki, bardzo mi się one podobają. Pozdrawiam i życzę dobrej nocy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna ta zabawa z kostkami ! Piękne kolczyki wyszły spod Twoich rąk ! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo udany powrót, najwyraźniej tego się nie zapomina, jak jazdy na rowerze (więc może i dla mnie jest jeszcze nadzieja) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu :) Jak widać nie zapomina się tych ruchów palców, dosłownie jakby były zaprogramowane ;)

      Usuń
  7. Podziwiam , są śliczne. Pozdrawiam cieplutko 🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺

    OdpowiedzUsuń
  8. Misternie zrobione kolczyki, nie widziałam takich jeszcze, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne kolczyki, bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Elegancko się prezentują:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Elegancko 😍 Brakowało mi tu Twoich biżutów. Kiedyś wzdychałam do nich, zwłaszcza tych ściegiem craw :)
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aga :) Jakoś tak trochę stęskniłam się za koralikami, więc przyszedł czas na biżutki. A cubic musi chyba poczekać - oczka już nie te ;) Pozdrawiam :)

      Usuń
  12. Super kolczyki stworzyłaś :) Oj tak przychodzi moment, że nie ma co okulary potrzebne ja w zeszłym roku, bo mi się literki rozmazywały - szydełkuje jeszcze bez włóczka grubsza ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Beatko :) No cóż - nie ma co ukrywać, że robię się coraz starsza i moje oczy też ;) Pozdrawiam :)

      Usuń