W końcu jestem. Długo nie pisałam, bo najzwyczajniej w świecie nie miałam zrobionych zdjęć moich udziergów. A dzisiaj mogę Wam już pokazać bluzeczkę, którą zrobiłam jakiś miesiąc temu. Wykonana jest z dwóch nitek: cieniowanej Alize Diva BD i kremowej Snehurki. Robiłam na drutach nr 4,5, a ściągacze na 3,25, przy czym ściągacz przy dekolcie na drutach nr 3.
Zdjęcia robione przy dużym słońcu, więc troszkę są rozjaśnione.
Kolory Divy są dość intensywne, ale dzięki dodatkowi kremowej Snehurki są lekko rozmyte i taki efekt mi się podoba.
Bluzeczkę robiłam swoim sposobem, czyli przód i tył osobno, potem połączyłam ramiona i rękawy dziergałam z brzegów dzianiny w dół. Na koniec zszyłam rękawki i boki i wykonałam ściągacz z oczek nabranych z brzegu dekoltu.
Zdjęcia są zrobione jeszcze przed praniem bluzki, więc jak się zachowa dzianina po zmoczeniu - tego nie wiem.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę Wam dużo słoneczka :)
Bardzo fajna bluzeczka. W sam raz na obecną aurę, a i lato tuż tuż:)
OdpowiedzUsuńPiękna:)
OdpowiedzUsuńŚliczna jest, bardzo podobają mi się te kolory. No i na obecną pogodę idealna :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna, letnia w kolorach bluzeczka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Bardzo ładna i delikatna bluzeczka. Pozdraewiam
OdpowiedzUsuńAniu bluzeczka wygląda świetnie faktycznie delikatniejszy odcień uzyskałaś :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Świetna bluzeczka :)
OdpowiedzUsuń