Chociaż dziergam już wiele lat na drutach, to nigdy jeszcze nie zrobiłam żadnej spódnicy. Aż do teraz. Poszperałam w moich pudłach z włóczkami i wyciągnęłam trzy motki w kolorach granatowym, jasno- i ciemnoszarym. Nitki były dość cienkie, więc je połączyłam i wydziergałam najprostszą melanżową spódnicę. Zaczęłam od góry drutami nr 3, a po zrobieniu brzegu zmieniłam druty na nr 7 i dziergałam do dołu ściegiem prawym w okrążeniach. Zakończyłam ściegiem francuskim drutami nr 5. Ponieważ dolny brzeg się podwijał, to zrobiłam kilka okrążeń szydełkiem nr 4,5, ale tylko już dwiema nitkami.
Dwie z włóczek są akrylowe, a jedna jest mieszanką wełny i akrylu. Spódnica jest gruba i ciepła. Służy mi do chodzenia po domu, bo według mnie nie jest zbyt wyjściowa, ale i tak jestem z niej zadowolona, bo poćwiczyłam sobie na niej, jak się do robienia spódnic w ogóle zabrać.
Górny brzeg spódnicy jest podwinięty do środka i ma tunel na wciągnięcie gumki. Z tego elementu jestem nawet dumna, bo wyszedł mi bardzo estetycznie.
Górny brzeg spódnicy:
Szydełkowy dół:
A to są metki włóczek, z których powstała spódnica. Są tak stare, że pamiętają kraj, którego już dawno nie ma na mapie:
Miłego wieczoru :)
Super spódnica i na pewno będzie cieplutka:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak to nie wyjściowa? Gdybym taką miała, zakładałabym tylko i wyłącznie na jakieś wyjścia, żeby mi ludzie zazdrościli (bo takie spódnice teraz znów w modzie) i pewnie użytkowałabym bardzo delikatnie i ostrożnie, żeby dłuuugo służyła :)
OdpowiedzUsuńŚwietna spódniczka:) ja w planach mam kilka spódniczek, odkładam na "nie teraz", bo przeraża mnie ilość oczek do przerobienia, biorąc pod uwagę rozmiar mojej "Jaźwini";)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)))
Świetna !!!!!!Już od samego patrzenia jest mi cieplutko:)Pozdrawiam Cie serdecznie Aniu:))))
OdpowiedzUsuńAniu pokaż na sobie spódnice. Na płasko wygląda zachęcająco.
OdpowiedzUsuńŚwietna spódniczka; wygląda na bardzo cieplutką i praktyczną.
OdpowiedzUsuńJa dziergając tuneliki na gumkę do spódnicy, lubię jak z lewej strony mam cieniutko, dlatego podrabiam luźno kordonkiem.
Pozdrawiam cieplutko
Spódnica jest super i ma fajny kolor:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wygląda
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Świetna spódnica i będzie Ci w niej cieplutko :)
OdpowiedzUsuńO i u mnie chyba jest ta nitka -dostałam niedawno ;)
pozdrawiam
Fajna ciepła spódnica ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuń