sobota, 14 listopada 2015

Chyba na razie ostatnia

Dzisiaj pokażę ostatnią z wydzierganych chust. Wyszła dość duża, a zastosowany wzór powoduje, że jest mięsista.




Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze :)
Życzę Wam miłego weekendu :)

9 komentarzy:

  1. Ładne kolory jak w poprzedniej:) Będzie bardzo ciepła bo mam taką:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejne cudeńko :) na pewno uchroni przed mrozami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niby kolory, jak w poprzedniej chuście, ale efekt końcowy inny :) Ta sprawia wrażenie delikatniejszej :) I przez to bardziej mi się podoba od poprzedniczki :)
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna! Podobna do poprzedniej a zupełnie inna :-) Cudowna.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo piekny wzor i kolory pasujace do wielu rzeczy.Wyglada bardzo cieplutko. Wspaniale te chusty Ci wychodza,Aniu-podziwiam cierpliwosc,sciegi,pomysly i kolory.-Usciski-

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaka ostatnia jak co jedna to fajniejsza ! Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń