Lubię zabawę "Mój dzień w książkach", w której podany tekst uzupełnia się tytułami przeczytanych w danym roku książek. I dzisiaj przedstawię jak ten "dzień" wyglądał u mnie.
Mój dzień w książkach 2025
Zaczęłam dzień (z) _____.
W drodze do pracy zobaczyłam _____
i przeszłam obok _____,
żeby uniknąć _____ ,
ale oczywiście zatrzymałam się przy _____.
W biurze szef powiedział: _____.
i zlecił mi zbadanie _____.
W czasie obiadu z _____
zauważyłam _____
pod _____ .
Potem wróciłam do swojego biurka _____.
Następnie, w drodze do domu, kupiłam _____
ponieważ mam _____.
Przygotowując się do snu, wzięłam _____
i uczyłam się _____,
zanim powiedziałam dobranoc _____ .
Moja wersja wygląda tak:
Zaczęłam dzień Za cenę śmierci.
W drodze do pracy zobaczyłam Wielkiego psa
i przeszłam obok Wojny bogów,
żeby uniknąć Zapłaty,
ale oczywiście zatrzymałam się przy Gawrze.
W biurze szef powiedział: Nie idź tam
i zlecił mi zbadanie Kartoteki 64.
W czasie obiadu z Damami przeklętymi
zauważyłam Cień
pod Gwiazdami Oriona.
Potem wróciłam do swojego biurka Z moich kości.
Następnie, w drodze do domu, kupiłam Rodzinny interes
ponieważ mam Szansę na sukces.
Przygotowując się do snu, wzięłam Zastrzyk śmierci
i uczyłam się Roty,
zanim powiedziałam dobranoc Na wieczne potępienie.
Tym wpisem kończę ten blogowy rok.
Życzę Wam udanego Nowego 2026 Roku, w którym wydarzą się tylko dobre rzeczy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz