piątek, 3 listopada 2023

Przeczytane we wrześniu i październiku oraz jedna zagubiona książka

Ostatnio mało czytam, trochę robię na drutach, ale tak ogólnie to jestem mało wydajna ;) Może dlatego, że chorowałam, a może przez pogodę... Nie wiem.

Zacznę dzisiaj od jednej książki, o której zupełnie zapomniałam przy poprzednim wpisie książkowym:

Pierwsze damy II Rzeczpospolitej - Kamil Janicki

Tego autora mogę polecić z czystym sumieniem, choć ta pozycja troszkę mniej mnie zainteresowała. Na pewno jednak dowiecie się z niej dużo ciekawych rzeczy.

A w ostatnim okresie przeczytałam:

Wiatrołomy - Robert Małecki

Urwisko - Robert Małecki

"Wiatrołomy" to pierwszy tom nowej serii kryminalnej Roberta Małeckiego, a "Urwisko" - drugi. Akcja jest niespieszna, ale wciąga i z przyjemnością przeczytałam obie książki. Mam nadzieję, że będzie kontynuacja.

A w następnych dniach domowe obowiązki bardzo mocno mnie zaabsorbują i pewnie znowu chwilę mnie tu nie będzie.

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie, trzymajcie się zdrowo :)


14 komentarzy:

  1. Czasem tak bywa, ja też ostatnio mało czytam ale już wiem dlaczego. Książka mnie po prostu nie zainteresowała poza tym tak już że jak coś zacznę to i skończę. Nie martw się grunt że czytasz a że mało, widać weny brak do czytania. A i tak więcej od przeciętnego Polaka.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak czasem się zdarza, że nie ma się ochoty na nic ;) Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Ostatnio słucham audiobooków , jak gotuję czy sprzątam ze względu na niedoczas . Świetnie , że masz wygospodarowany czas na czytanie. Pozdrawiam serdecznie 🪻🙂🙂🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wolę papierowe książki od audiobooków, ale kto wie - może kiedyś będę słuchać, a nie czytać :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Niestety u mnie też czytanie kuleje strasznie. Staram się wykorzystać każdą chwilę na przeczytanie choć kilku stron. Trwa niestety zbyt długo. Myślę, ze jednak choć tak niż nie czytać wcale.
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że lepiej przeczytać choćby kilka stronic niż nic :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Janickiego czytałam i coś mam jeszcze do przeczytania, a Małeckiego nie znam - oj czasu mało by poznać co niektórych autorów :) Aniu dziergasz czytasz czyli dobrze jest :) A chorobom mówimy nie tej jesieni :) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małeckiego już kiedyś czytałam i chętnie sięgnęłam po jego nowe książki. Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Czytałam dwie albo trzy książki Kamila Janickiego i każda bardzo mi się podobała:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Janicki pisze o historii tak, że z ciekawością się to czyta. Czekam na jego kolejne książki. Pozdrawiam :)

      Usuń