Jak co roku robię podsumowanie przeczytanych książek. Muszę przyznać, że w ubiegłym roku trochę się leniłam i na moim koncie jest mniej książek niż w latach poprzednich. Ale co tam - nie będę się usprawiedliwiać. Tak wyszło :)
A oto książki, które przeczytałam :
1. Farma lalek - Wojciech Chmielarz
2. Przejęcie - Wojciech Chmielarz
3. Osiedle marzeń - Wojciech Chmielarz
4. Cienie - Wojciech Chmielarz
5. Nora - Katarzyna Puzyńska
6. Droga do marzeń - Krystyna Mirek
7. Miłość z błękitnego nieba - Krystyna Mirek
8. Rodzanice - Katarzyna Puzyńska
9. Czarny Wygon. Tom I - Stefan Darda
10. Czarny Wygon. Tom II - Stefan Darda
11. Pogięta szpada - Winston Graham
12. Bella Poldark - Winston Graham
13. Przyjaciele - Marta Madera
14. Biała śmierć - Ken McClure
15. Uzdrowiciel - Ken McClure
16. Rzeczy niemożliwe które nie mogły powstać, a istnieją - Reinhard Habeck
17. Dopuszczalne ryzyko - Robin Cook
18. Rodzina Wenclów. Wspólnik - Lena Najdecka
19. Rodzina Wenclów. Układ - Lena Najdecka
20. Rodzina Wenclów. Rozgrywka - Lena Najdecka
21. Upragniony deszcz - Myra Johnson
22. Pałac w chmurach - Myra Johnson
23. Pośród róż - Myra Johnson
24. Saga rodu Forsyte'ów. Księga I. Posiadacz - John Galsworthy
Mój mąż przeczytał 32 książki, czyli znów jest lepszy ;)
Pozdrawiam wszystkich ciepło, miłego dnia :)
Na mojej liście (128 tytułów w miniony, roku) też znalazły się książki Mirkowej i Chmielarza :)
OdpowiedzUsuńNo, no - 128 - ładny wynik :) Gratuluję i zazdroszczę ;)))
UsuńŁał piękny wynik :) Aniu Twoje przeczytane i moje iprawie mamy Anie haha :)
UsuńOj tak, Ania podniosła poprzeczkę niezwykle wysoko :)))
UsuńMoże w następnym roku znajdzie się czas na przeczytanie większej liczby książek. Bardzo lubię Chmielarza i Puzyńską, a w ubiegłym roku udało mi się przeczytać 118 tytułów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
118 tytułów to również imponujący wynik :) Pozdrawiam :)
UsuńWow ! Świetny wynik ! Szczerze podziwiam !
OdpowiedzUsuńA ja podziwiam dziewczyny, które czytają ponad 100 książek rocznie :) To jest wyczyn!
UsuńPrzeczytałam bardzo użo książek ale w tym roku zacznę liczyć,czytam codziennie.SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU.
OdpowiedzUsuńJa zaczęłam liczyć i zapisywać tytuły kilka lat temu. Trochę w sumie z ciekawości ile mi się udaje przeczytać. Pozdrawiam :)
UsuńAniu 2 książki miesięcznie to dobry wynik :) Oj tam oj tam więcej, ale nie zrobił kartek ani sweterka i całej reszty ;) Z listy to Chmielarza z chęcią bym przeczytała, bo tylko Przejęcie czytałam, a polecę Żmijowisko ;)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku
Na razie Żmijowisko sobie odpuściłam, ale może za jakiś czas się skuszę. Pozdrawiam Beatko :)
UsuńSuper że tyle przeczytałaś,ja codziennie czytam ale nie zapisuję książek teraz będę to robić,myślę że w ciągu miesiąca czytam ze 5 książek,oczywiście zależy to o grubości bo czasami za dwa dni jedną przeczytam.
OdpowiedzUsuńTo czekam Elu na Twoją listę :)
UsuńJestem pod wrażeniem , pokazna kolekcja lektur.
OdpowiedzUsuńNie tak pokaźna jakbym chciała ;) W tym roku spróbuję trochę więcej czasu poświęcić na czytanie. Pozdrawiam :)
Usuń