piątek, 20 kwietnia 2012

Kolia

Wciąż zajmuję się wyplataniem biżuterii z użyciem koralików toho. Tym razem powstała moja pierwsza kolia na bazie siatki. Dobór kolorów wynika z ilości posiadanych koralików. Niestety trochę mi ich zabrakło i dlatego naszyjnik jest odrobinę krótszy w obwodzie niż zamierzałam.

A oto widok całej pracy:


 Szczegóły:


I zapięcie z koralika:


Zrobiłam dwie pętelki do zapięcia, gdyby jednak okazało się, że obwód jest zbyt mały. Akurat na tyle starczyło koralików.

Witam serdecznie moich nowych obserwatorów :)

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i życzę Wam miłego weekendu :)

6 komentarzy:

  1. Śliczna kolia, delikatna, subtelna, elegancka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale misterna robota, piękna kolia. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiekna ! równiusieńko zrobiona i delikatna ,jednym słowem cudna !Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dziękuję za pochwały :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń