Wczoraj wyplotłam bransoletkę z resztek koralików w trzech kolorach. Zastosowałam ścieg herringbone. Lubię ten rodzaj splotu i bransoletkę robiło mi się szybko i z przyjemnością. Zapięcie składa się z pętelki i guziczka z koralików.
A tu zbliżenie na koralikowy guziczek:
Biżuterię zgłaszam do zabawy u Ani "Kości zostały rzucone":
Kostkami wyrzuciłam 1 i 2 oczka, a hasło z tabeli, to guzik. Guziczek, jak już wspomniałam, został wypleciony z koralików.
Bransoletka pasuje również do mojej zabawy czerwcowej:
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)