Kiedy mam ochotę pokoralikować, ale nie za bardzo mam pomysł co tak naprawdę chciałabym zrobić, to najczęściej wyplatam płaskie bransoletki ściegiem herringbone. Wiecie już, że lubię je robić i chyba nawet stały się moim znakiem rozpoznawczym.
I właśnie z braku pomysłu na konkretny projekt powstała taka bransoletka:
Bardzo podoba mi się połączenie złota z zielenią i turkusami i koniecznie musiałam te kolory tutaj umieścić.
Miłego wieczoru :)
Prześliczna bransoletka :) Powiedziałabym nawet, że taka świąteczna, za sprawą kolorystyki (a może dlatego, że święta są już tak blisko i moje myśli cały czas krążą wokół tego tematu) :)
OdpowiedzUsuńAniu,przepiękna!!!!!!!Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancka. Piękne wykonanie.
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo podoba. Założyłabym ją np. na świąteczną kolację:)
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
Ładniusia, taka świąteczna bransoletka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Pięknie wygląda :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładne połączenie kolorów w piękny wzór.
OdpowiedzUsuńPiękna. Kolory - bajka :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczna
OdpowiedzUsuńUwielbiam zielenie ☺
OdpowiedzUsuńPiękna bransoletka, fajne kolorki :)
OdpowiedzUsuń