Dzisiaj chcę Wam pokazać dwie nowe bransoletki, które bardzo się od siebie różnią. Jedna jest słoneczna i jasna, a druga mroczna, choć z błyskiem.
Dziękuję wszystkim odwiedzającym mojego bloga, również tym, którzy zostawiają tu dla mnie miłe słowa w komentarzach :)
Miłego dnia :)
Z tą mrocznością to bym nie przesadzała, bardzo przyjemna bransoletka.
OdpowiedzUsuńTa druga zdecydowanie bardziej "moja" :) :) :)
OdpowiedzUsuńObie cudne ale ta mroczna jest przepiękna:)
OdpowiedzUsuńSuper biżu pierwsza to już letnia a druga tajemnicza i przeurocza :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Pierwsza słoneczna, druga bardziej klasyczna, ale obie piękne: )
OdpowiedzUsuńCudne obydwie,a zwłaszcza ta druga;)
OdpowiedzUsuńCuda, cuda tworzysz :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTen czarny spowodował, że zabrakło mi tchu na chwilę! Cudo!
OdpowiedzUsuń