W poprzednim poście pokazałam małe podkładki z włóczki, a dziś prezentuję większą serwetkę do kompletu. Wykonałam ją na bazie tego samego wzoru, czyli środek wygląda identycznie jak w małych podkładkach, a brzeg szydełkowałam według mojego "widzimisię". Nie jest to może szczyt artyzmu, ale serwetka prezentuje się całkiem ładnie ;)
Ta większa podkładka ma średnicę ok. 24 cm i również wykonałam ją z Medusy.
A tu dla porównania z mniejszą koleżanką:
I jako komplecik:
Spodobało mi się szydełkowanie takich włóczkowych serwetek, bo efekt pracy przychodzi dosyć szybko i całkiem nieźle się prezentuje. Nie trzeba bawić się też w usztywnianie i napinanie, bo gruba włóczka daje trochę sztywności robótce.
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i tyle miłych słów, które tu zostawiacie. To naprawdę przyjemne, gdy jest odzew "drugiej strony", tej oglądającej i czytającej bloga :)
Pozdrawiam Was cieplutko :)