Koraliki toho nie mogą się ode mnie odczepić. Powstały więc z nich kolczyki, do których wymyśliłam sobie wzór znajdujący się w centralnej części. Po jego wypleceniu zaczęłam swoim zwyczajem improwizować, tak więc góra i frędzle to już wymyślanie w trakcie pracy.
Efekt bardzo mi się podoba :)
Dziękuję za odwiedziny i komentarze :) To miłe, że do mnie wpadacie :)
Udanego dnia Wam życzę :)
Aniu, kolczyki sa cudowne...zachwyciły mnie..a sprzedajesz/(wymieniasz) swoje wyroby? jezeli tak, to jak to się cenowo/(wymiankowo- za co?) przedstawia? marzą mi się takie jedne z koralików.. :)
OdpowiedzUsuńAga - bardzo mnie cieszą Twoje zachwyty :))) Nie sprzedaję swoich prac, ale możemy jakoś inaczej to rozwiązać. Mój mail jest na moim profilu, jeśli masz ochotę, to napisz :) Pozdrawiam serdecznie :)
Usuńnapisałam Ci mailika:)
OdpowiedzUsuńświetne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne ;-)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAurelio, Edytko - dziękuję :)
OdpowiedzUsuńsliczności :)
OdpowiedzUsuńElu - dziękuję :)
UsuńJakie piękne.
OdpowiedzUsuńEwo - dziękuję :)
Usuń